wtorek, 23 kwietnia 2013

Prolog

    Śmierć wpisana jest w naszą ludzką, kruchą naturę. Jednego dnia śmiejemy się, rozmawiamy z innymi nieświadomi tego że możemy nie dożyć następnego poranka, że możemy zasnąć i nigdy więcej się nie obudzić. W młodym wieku nikt nie myśli o śmierci, każdy żyję przekonaniem że przychodzi ona dopiero na starość, że nie dotyczy ona ludzi młodych i pięknych, jednak ona puka do naszych drzwi w najmniej odpowiednich momentach, nie zwraca uwagi na wiek, wygląd, stan majątkowy czy na fakt że pozbawi kogoś rodziny, zabiera ważnych dla nas ludzi, ludzi których kochamy i których potrzebujemy. Zabiera ich pozostawiając w naszych sercach ból, pustkę, tęsknotę oraz pytanie " Dlaczego właśnie oni?".
    Mam dopiero 15 lat. Bóg odebrał dwoje najwspanialszych ludzi jakich znałam, odebrał mi autorytet dzięki któremu nauczyłam się wielu wspaniałych rzeczy, który nauczył mnie jak być dobrym człowiekiem. Odebrał mi kogoś do kogo zawsze mogłam przyjść i się wyżalić. Tęsknoty jaka wypełnia moje serce nie da się opisać. Ból oraz pustka która gości w moim sercu jest tak ogromna że nic nie jest w stanie tego opisać, nawet ilość łez jaką do tej pory wylałam.Tak bardzo tęsknie, tak bardzo mi ich brakuje.
   To oni dali mi życie, zbudowali dom pełen miłości, troszczyli się o mnie,opiekowali mną, sprawili że moje dzieciństwo było najcudowniejszym okresem w moim życiu. A teraz te same osoby leżą w dwóch drewnianych trumnach przysypywanych piaskiem i zakrytych marmurową płytą. Nigdy więcej nie zobaczę ich uśmiechów, nie zobaczę koloru ich oczu które uwielbiałam, nie usłyszę ich głosów które były dla mnie ukojeniem w trudnych chwilach, nie usłyszę jak na mnie krzyczą jak się o mnie troszczą, nie poczuję zapachu ich perfum, nie przytulę...A to wszystko przez jeden kraj, jedno miejsce, głupią pracę, deszcz, most i faceta który chciał zaszpanować szybkością swojego porsche. Na myśl o tym po moich policzkach  rzewnie spływają kolejne łzy.
- Żegnaj mamo, żegnaj tato.

____________________________________________________




4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawie się zaczyna...
    Jestem ciekawa jak akcja potoczy się dalej. Muszę powiedzieć że zaczyna się tajemniczo, co bardzo się mi podoba.

    +zapraszam również do siebie
    http://freedoomcry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudo juz nie moge doczekać sie następnego mam nadzieje że niedługo sie pojawi
    zapraszam do mnie na rozdział drugi na http://nienawidzackochamcie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko. Zaczęło się tragedią, ale mam nadzieję, że tragedią się nie zakończy.
    Zaczyna się interesująco, wciągająco :)
    Czytam z opóźnieniem, ale szybko nadrobię :)
    Pozdrawiam^^

    OdpowiedzUsuń
  4. oo jakie piękne.
    Zczynam czytać a w międzyczasie zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń